O zawodzie posadzkarza często mówi się obecnie z perspektywy braków wyspecjalizowanych zasobów kadrowych. Czas oczekiwania na wolny termin doświadczonego fachowca od montażu wykładzin wynieść może nawet do kilku miesięcy, w przypadku zleceń dla osób fizycznych, także braki kadrowe widoczne są w dużych firmach, obsługujących obiekty ? często firma zleceń jest większa niż możliwości rynkowe, co uwidacznia się szczególnie w okresie wakacyjnym. Biorąc pod uwagę rosnący popyt, oraz koniunkturę w budownictwie rachunek jest prosty.

Jakie umiejętności powinien posiadać posadzkarz? W definicji tego zawodu kryje się wiele fachów: od glazurnictwa, poprzez układanie parkietów, montaż wykładzin i paneli, kończąc na wylewaniu posadzek bezspoinowych. Ministerstwo Edukacji stawia nacisk na podstawy. Posadzkarz świeżo po zakończeniu edukacji powinien rozróżniać materiały, znać ich właściwości i zastosowanie, umieć czytać dokumentację projektową, potrafić określić sposób przygotowania podłoża pod określoną posadzkę, samodzielnie sporządzać pomiary, oraz umieć dobrać narzędzia i materiały. 

W tej branży jednak najważniejsze jest doświadczenie. Praktyka i konfrontacja z problemami, umiejętności nabyte na "placu boju". 

Jak do tego wszystkiego ma się zainteresowanie zawodem posadzkarza wśród młodych ludzi? Można odnieść wrażenie, że często wśród młodzieży bywa on nieatrakcyjną perspektywą pracy. Wpływ na powyższe ma mała atrakcyjność oferty proponowanej przez edukację w tym spektrum, praktyczna likwidacja szkolnictwa zawodowego, oraz perspektywa pracy fizycznej. Błędnie, gdyż jest to zawód przyszłościowy i w obecnej sytuacji rynkowej może gwarantować szybkie zdobycie pracy.

Pewną nadzieję w zakresie podwyższenia poziomu edukacji daje inicjatywa Polskiego Stowarzyszenia Posadzkarzy i powstanie pierwszej klasy posadzkarskiej, w ramach współpracy ze szkołą budowlaną. Uczniów zachęcić ma bezpośredni kontakt z monterami i potwierdzane przez nich możliwe do uzyskania zarobki w zawodzie, oraz dla najlepszych praktycznie gwarancja zatrudnienia w zawodzie. 

Jak wygląda przyszłość zawodu? Zapotrzebowanie rośnie, firmy aby były konkurencyjne inwestują w swoich pracowników, wysyłając ich na szkolenia, poszerzające ich kwalifikacje. Pewnym można być, że solidnym firmom w najbliższych latach nie zabraknie zleceń.

Jak więc uzupełnić braki kadrowe? Efekty kształcenia szkół zawodowych widoczne będą na rynku dopiero za kilka lat, również szkolenia wewnętrzne w firmach nie są wystarczające. Najlepszą perspektywą dla młodych posadzkarzy wydaje się powołana do życia Akademia Sztuki Posadzkarskiej, posiadająca w swoim programie lekcje posadzkarstwa i warsztaty zawodoznawcze. 

Idealną możliwością na pierwszy krok jest szkolenie otwarte programu Kuźni Posadzkarskich Talentów, które odbędzie się 25 października 2018 roku. Za temat przewodni obrano podstawy wylewania mas szpachlowych.

Więcej informacji:
uzin.pl/akademiasztukiposadzkarskiej/